- Jeśli w środku, to Paweł zastosował związ wantowy (mi znany pod nazwą zderzakowy) - i to jest chyba najlepsze wyjście - http://www.przewodnikzeglarski.pl/zwiaz-wantowy.html
- Jeśli z brzegu lub w ogóle chcemy skrócić linkę to po odwiązaniu jej od strony np. rączki, tniemy i wiążemy w podany tutaj sposób - http://www.breezechasers.com/bc-tips-knots.htm - najpierw niestety trzeba potestować ile uciąć. Drugą opcją w tym przypadku jest zastosowanie węzła skrótowego - nie wiem jednak jak pracuje pod zmiennym obciążeniem.
Puszczać latawiec każdy nauczy się w 30 minut. Jednak latać latawcem, to już jest niezłe wyzwanie. Poniższy blog ma na celu udokumentować moje zmagania z latawcami akrobacyjnymi.
poniedziałek, 3 września 2012
Wiązanie linek
Ostatnio w pewnej rozmowie przez GG (z Pawłem z południa Polski :) ) wyszedł temat, co zrobić kiedy urywa się linka. I tak:
Etykiety:
info
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz